O MNIE

“Jestem po sesji z Sebastianem.To było niesamowite przeżycie wejść w stan totalnego odprężenia który osiągnęłam już na pierwszym spotkaniu. Czułam ogromną empatię i ciepło, które płynęło od Sebastiana. Nabrałam siły i pewności siebie oraz to poczucie, że w końcu znalazłam to, czego szukałam. Sebastian pomógł mi się odblokować. Czułam się bezpiecznie i komfortowo. Czułam, że to jest to, co da mi uzdrowienie i ulgę memu ciału, duszy i głowie. Dziękuję”

“Skorzystałam z pomocy pana Sebastiana w trudnym dla siebie momencie życia. Złość, żal, rozczarowanie – towarzyszyły mi na co dzień, utrudniając osiągnięcie względnego spokoju. Dzięki hipnozie mogłam zwizualizować swoją złość i nauczyć się stopniowo oddalać ją od siebie, gdy już się pojawia, zyskując w ten sposób większy spokój i wyciszenie w swojej codzienności. Efekty hipnozy zaskoczyły mnie samą, ponieważ byłam nieco sceptycznie nastawiona. Dlatego serdecznie polecam pana Sebastiana jako hipnoterapeutę, któremu można zaufać i powierzyć swoje lęki, problemy oraz emocjonalne trudności.”

“Już po pierwszej sesji czułam pozytywny efekt terapii. Błogostan spokoju – tak czułam się po sesji relaksacyjnej.”

“Paliłam od kilku dobrych lat, regularnie kupowałam papierosy w sklepie, wypalałam 10-12 dziennie. Pierwszy papieros z pierwszą kawą, ostatni z lampką wina. Przy tym jestem osobą żyjącą aktywnie, uprawiającą sporty. Palenie przyszło z rozstaniem z wieloletnim partnerem. Uznałam wtedy, że mi „wolno”, że to czas zadumy nad życiem…
Po kilku latach palenie stało się nałogiem, a ja w głębi ducha wiedziałam, że to ostatnie „uzależnienie” od którego muszę się uwolnić żeby naprawdę stać  się wolną.
Wiedziałam też że nie zrobię tego sama. Po prostu nie jestem typem pani Silna Wola: postanawiam i dzieje się.
Z Sebastianem umówiła mnie przyjaciółka, która, co ciekawe, sama nigdy nie poddała się hipnozie. Ale widziała, że to droga dla mnie, wielokrotnie powtarzałam, że ktoś mnie musi przeprowadzić przez proces rzucania.

Skracając historię: odstawiłam papierosy po dwóch tygodniach sesji hipnozy. Czułam że poza moją pracą w trakcie sesji Sebastian na poziomie nieświadomości pomaga mi definitywnie zmienić moje kody myślowe dotyczące papierosów.

Hipnoza jest, poza metodą rzucania papierosów, czasem głębokiej relaksacji umysłu i odpoczynku dla ciała. Po każdej sesji wychodziłam wypoczęta i energetycznie odnowiona.

Nie dość, że rzuciłam palenie, to jeszcze odwiedziłam miejsca, ludzi, trochę zapomniane, a tak żywe z poziomu, na który sprowadziła mnie hipnoza. To stan całkowitego odprężenia, skupienia, obrazy są czasem przyjemne, czasem nie, ale czuję się całkowicie zaopiekowana. To jak odwiedzanie starych kątów z przewodnikiem który wie co zrobić gdybym poczuła się zagrożona.

Polecam wszystkim, którzy chcą się rozwijać, poprawiając jakość swojego życia poprzez spotkania z samym sobą.”

 “Wizyta była wspaniałym doświadczeniem, profesjonalne podejście, szczegółowe wyjaśnienia przed sesją, na czym polega hipnoza, bezpieczna i luźna atmosfera. Efekty odczułem od razu, czułem się zrelaksowany i zdecydowanie spokojniejszy. Definitywnie polecam”

“Lata terapii, książek i rozwoju nie doprowadziło mnie w miejsce w którym odnalazłam się już podczas drugiej sesji hipnozy z Sebastianem. Doświadczenie którego piękno zachwyca, otwiera i rozjaśnia mój wewnętrzny „cień”. Polecam tym, którzy zobaczyć i zrozumieć więcej.”

„Jak myślę o moim doświadczeniu z hipnozą, którą przeprowadził Sebastian to czuję niesamowite ciepło i wdzięczność. Już pierwszy kontakt z Sebastianem wzbudził we mnie pozytywne emocje, poczułam prawdziwość w kontakcie. W moim odczuciu Sebastian ma niespotykaną wrażliwość, empatię, uważność, indywidualizm w podejściu. W relacji, rozmowie i samej sesji czułam się wysłuchana, zaopiekowana, czułam , że jestem pod opieką profesjonalisty. Sesja poruszyła we mnie obszary do tej pory nie dotknięte. Po spotkaniu czuję spokój i wzruszenie. Polecam Sebastiana z całego serca. Warto na swojej drodze rozwoju spotkać takiego człowieka. Dziękuję za to doświadczenie, dziękuję za poczucie bezpieczeństwa podczas sesji, które noszę w sobie do tej pory.”